Wycieczka do Krakowa.

Hei ♥
Ostatnio byłam na wycieczce w Krakowie. Wybrała się na nią cała rada gimnazjalna (tak, jestem w tej radzie) i samorząd szkolny. Naszym głównym celem było zapalenie znicza na grobie patronki naszego gimnazjum.

 

Jednak to nie było takie łatwe jak się wydaje! Szukaliśmy tego grobu 1,5h, bo nikt nie wiedział gdzie on jest. Odwiedziliśmy też miejsce spoczynku polskiej literackiej Noblistki, Wisławy Szymborskiej oraz Marka Grechuty. Naszym wielkim zdziwieniem było to, że na nagrobku Wiesławy Szymborskiej znajdowało się dużo papierosów oraz kasztanów, żołędzi. Dziwne, prawda? Okazało się, że była ona nałogową palaczką i lubiła kolekcjonować rzeczy. Dużo się podczas tej wycieczki dowiedziałam. Później dostaliśmy trochę czasu wolnego w Galerii Krakowskiej. Pierwszy raz w niej byłam, a mieszkam w miarę nie daleko (tylko 2h drogi). Ta wycieczka nauczyła mnie, że na przyszłość jak nie chcemy marznąć trzeba się wcześniej zorientować jak dotrzeć do celu, ponieważ Cmentarz Rakowicki jest na prawdę ogromny.
Niestety zdjęcia są słabej jakości, ponieważ robione aplikacją Snapchat. Nie byłam w stanie robić zdjęć aparatem, gdyż miałam szynę gipsową na ręce.

Też się zgubiliście kiedyś na cmentarzu? Byliście w Galerii Krakowskiej?